Na uczestników projektu czekały ciekawe lektury: „TOPR Tatrzańska przygoda Zosi i Franka”, autor B. Sabała-Zielińska, „Przygody Koziołka Matołka”, autor K. Makuszyński
Tak więc dwa nazwiska związane z Zakopanem wyznaczyły w październiku kierunek oświatowej działalności Towarzystwa. Beata Sabała-Zielińska osobiście zabrała głos w projekcie, natomiast w imieniu Kornela Makuszyńskiego wypowiedziała się artystycznie rysowniczka Zofia Żelazny, a z nią polonijna społeczność.
Beata Sabała-Zielińska podczas sesji autorskiej.
Zofia Żelazny w sesji warsztatowej.
Skąd ten wybór? Cóż, postać naszego słynnego koziołka i fascynacja Zakopanem twórcy tego wdzięcznego bohatera a zarazem autora pierwszego polskiego komiksu: „Przygód Koziołka Matołka”, wydała nam się i słusznie, jak się okazało, atrakcyjna dla najmłodszej części naszych beneficjentów.
Z przodu od prawej: B. Sabała Zielińska i Konsul J. Rataj wśród najmłodszych uczestników projektu.
Natomiast temat bezpiecznej turystyki, ratownictwa górskiego, historii i działalności Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR-u) tak prosto i przyjaźnie opisanej w książce Beaty Sabały-Zielińskiej pod tytułem „TOPR Tatrzańska przygoda Zosi i Franka” ujął nas swoją aktualnością i użytecznością.
Pamiątkowe zdjęcie uczestników spotkania. Od prawej: autorka książki „TOPR Tatrzańska przygoda Zosi i Franka” B. Sabała-Zielińska, Konsul J. Rataj oraz Przewodnicząca TKOP-u H. Dudzicz.
Płaszczyzną wspólną komiksu K. Makuszyńskiego i opowieści B. Sabały-Zielińskiej były motywy, które z łatwością dało się wykorzystać i wydobyć w trakcie projektu. Fabuła obydwu tych pozycji osnuta została bowiem wokół przygody i podróży. Z jednej strony Koziołek Matołek, popadający co rusz w tarapaty w czasie wędrówki do Pacanowa, przemierzający po drodze wyjątkowe miejsca w Polsce jak i odległe zakątki świata. Z drugiej strony bohaterowie opowieści B. Sabały-Zielińskiej, cepry z Warszawy, jak określają przyjezdnych górale, eksplorujący polskie Tatry i oczywiście TOPR i jego pracownicy w brawurowych akcjach ratujących zdrowie i życie turystów.
„NIE TAKIE TATRY PRZYJAZNE, JAK SIĘ CEPROM WYDAJE”
przekonywała duńską Polonię na spotkaniu w Kopenhadze Beata Sabała-Zielińska, rodowita góralka, dziennikarka, związana przez 12 lat z Radiem ZET, redaktor naczelna magazynu “Polski Region Pieniny”, wykładowca na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, współtwórca internetowego radia studentów UJ, a przede wszystkim miłośniczka polskich gór i autorka książek związanych z tematyką górską i ratownictwem.
Autorka z uwagą i skupieniem wysłuchiwała pytań zadawanych przez najmłodszych uczniów.
Akcja ratunkowa z Giewontem w tle w opowieści B. Sabały-Zielińskiej.
Beata Sabała-Zielińska przyjechała do nas, na zaproszenie Towarzystwa, prosto z Zakopanego by barwnie opowiadać o Tatrach, Podhalu, góralszczyźnie, o ratownictwie górskim, TOPR-ze, lawinach, świstakach, niedźwiedziach, psach-bohaterach, no i o nierozsądnych turystach.
Spotkaniu towarzyszył pokaz zdjęć i filmów z prawdziwych akcji ratowniczych TOPR-u. Ta część wydarzenia zahipnotyzowała polonijną widownię. Można było podziwiać ratowników TOPR-u i ich brawurowe, czasami niebezpieczne akcje filmowane ze śmigłowca Sokół. Można było śledzić najtrudniejsze działania ratownicze, kiedy samolot podchodził bardzo blisko górskiej ściany, czy akcję, gdzie ratownik i ranny turysta przenoszeni byli linami pod śmigłowcem.
„PRZYGODY KOZIOŁKA MATOŁKA W KREACJI POLONIJNYCH UCZNIÓW”
Pani Zofia Żelazny uzdolniona, nagradzana rysowniczka, poprowadziła komiksowe warsztaty dla dzieci, opierając koncept swoich zajęć właśnie na przygodzie. Zaprosiła najmłodszych do świata Koziołka Matołka, poddając pomysł historii, której sercem stał się oczywiście nasz sympatyczny Matołek.
Zofia Żelazny zaprasza do fascynującego świata Koziołka i tajemnic tworzenia komiksów.
Najmłodsi w wirze pracy nad autorskimi komiksami.
Temat i fabułę pełną, bez wątpienia, nieoczekiwanych przygód stworzyły już dzieci. Niektóre zadbały o odpowiednią dawkę emocji, napięcia i zaskoczenia, wysyłając swojego bohatera kosmos.
Jest moc. Moc twórcza.
Pełen zaangażowania i skupienia proces tworzenia autorskich komiksów.
Niektóre wybrały dalekie krainy, acz położone w odległości liczonej w kilometrach, a nie w latach świetlnych. Mowa tu o oddalonej Antarktydzie, Laponii, a może Grenlandii?
Inne osadziły historię bardziej lokalnie, na przykład u babci, w czasie Bożego Narodzenia. Niektóre w górach, gdzie włożyły narty na nogi Matołka, który dodatkowo musiał mierzyć się z niebezpiecznym niedźwiedziem.
Byli też tacy, a było ich sporo, którzy zadbali, by Matołek trafił do szkoły. Rola edukacji, jak zauważyli najmłodsi w swoich komiksach, jest sprawą fundamentalną. Wątek ten niewątpliwie ucieszył nas, organizatorów.
Nie mogliśmy oczywiście pozwolić, by ten polski obieżyświat, szukając swego Pacanowa, nie zasięgnął języka w Danii. Pan Łukasz Szozda przedstawił publiczności swoją, rysunkową wersję tej wizyty.
Koziołek Matołek w Danii autorstwa Łukasza Szozdy.
Warsztaty z tworzenia komiksów, w naszym odczuciu i w opinii uczestników, okazały się sukcesem, zważywszy, iż nasi młodzi twórcy mieli do dyspozycji tylko półtorej godziny. W tym krótkim czasie zapoznali się z fragmentem historii, wymyślili fabułę, narysowali serię obrazów, tzw. paneli. Zaangażowanie uczestników, pasja, profesjonalizm prowadzącej zagwarantowały dzieciom nie tylko frajdę z tworzenia komiksów pod czujnym okiem pani Zosi, ale również skłoniły do lektury całości opowieści o najsłynniejszym polskim koźle. I oto właśnie chodziło
Natomiast spotkanie autorskie z Beatą. Sabałą-Zielińską wyposażyło dzieci i młodzież w wiedzę dotyczącą ratownictwa górskiego oraz bezpiecznej turystyki. Dzięki profesjonalnym zdjęciom, zaprezentowanym przez autorkę książki, uczestnicy zostali przeniesieni w urokliwe zakątki polskich Tatr, gdzie mogli cieszyć się pięknem górskiej przyrody i zapierającymi dech w piersi widokami. Na koniec spotkania B. Sabała-Zielińska serdecznie dedykowała i podpisywała swoje książki, co sprawiło zebranym wiele radości.
Z dedykacją dla fanów mieszkających w Kopenhadze, B. Sabała-Zielińska
Integralną część spotkania z autorką książki i warsztatów komiksowych stanowiły konkursy kulinarne i poczęstunek. Rywalizacja na najlepszą szarlotkę z górskiego schroniska oraz smalec ze skwarkami w doborowym towarzystwie uatrakcyjniły niewątpliwie ten dzień. Gratulujemy zwycięzcom konkursu! Najlepszą szarlotkę upiekła Pani Dorota Soińska. Najsmaczniejszy smalec przy „akompaniamencie” kiszonych ogórków zaserwowała Pani Ewa Bednarczyk. Nad całością konkursu i poczęstunkiem czuwała niezastąpiona działaczka polonijna Pani Regina Leszkowicz. O wsparcie finansowe projektu zadbała Ambasada RP w Kopenhadze.
Laureatka konkursu na najlepszą szarlotkę ze schroniska Dorota Soińska w towarzystwie swoich latorośli, głównych degustatorów.
Halina Dudzicz
Autorka i koordynatorka przedsięwzięcia, przewodnicząca Towarzystwa Krzewienia Oświaty i Kultury Polskiej im. A. Sokólskiego w Danii.
Autor zdjęć: R. Zieliński
