Róże dla Lone. Za wolność Polski i Danii (1939–1945)

Książka Marii Małaśnickiej-Miedzianogóry porusza ciekawy i mało znany temat walki Polaków w Danii podczas drugiej wojny światowej.

Jest to jednak przede wszystkim opowieść o losach Anny Lone Mogensen, młodej Dunki, urodzonej w Polsce, wychowanej w dwóch kulturach – polskiej i duńskiej – która w czasie wojny zaangażowała się w walkę z Niemcami, zarówno w polskim, jak i duńskim ruchu oporu. Za wybór ten zapłaciła życiem – wraz ze swym mężem, polskim oficerem wywiadu Lucjanem Masłochą, została zamordowana przez gestapo w styczniu 1945 r.

Dzieje Lone Mogensen – opisane przystępnym i barwnym językiem – są pokazane na tle ówczesnej historii Polski i Danii. Chcąc przybliżyć czytelnikowi obraz kultury tych krajów, autorka odwołuje się również do mitologii skandynawskiej i literatury pięknej.

Maria Małaśnicka-Miedzianogóra

Absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Doktor nauk humanistycznych. Nauczyciel dyplomowany. Od 2002 r. uczy języka polskiego w Danii. Przewodnicząca Rady Nordyckiej Unii Oświaty Polonijnej, członek Rady Oświaty Polonijnej przy ministrze edukacji narodowej. Wcześniej adiunkt Instytutu Kształcenia Nauczycieli i Badań Oświatowych w Lublinie oraz kierownik Studium Metodyki Języka Polskiego dla Nauczycieli Polonijnych UMCS. Nauczycielka języka polskiego w Liceum Ogólnokształcącym w Warce. Autorka wielu specjalistycznych artykułów z zakresu dydaktyki języka polskiego, oświaty polonijnej, kulturoznawstwa oraz historii polskiej emigracji w Danii.

Maria Małaśnicka-Miedzianogóra, Róże dla Lone. Za wolność Polski i Danii (1939–1945), wprowadzenie Waldemar Grabowski, IPN Warszawa 2015, 368 s.

______________________________________________

Fragment recenzji wydawniczej książki „Róże dla Lone…”

Przygotowywana publikacja będzie bardzo ważnym wydarzeniem. Przybliży bowiem mało znane dzieje polsko-duńskich kontaktów w walce z Trzecią Rzeszą. Tragiczną historię Lone i Lucjana Masłochów Autorka przedstawiła przez pryzmat sytuacji okupacyjnej Danii, nie unikając kontrowersyjnych przypadków współpracy i kolaboracji z jednoczesnym wykazaniem hartu społeczeństwa duńskiego, które częściowo także było represjonowane przez Niemców. Oczywiście nie można porównywać aneksji części ziem polskich i okupacji pozostałych terenów Rzeczypolitej do Danii. Były to „dwa różne światy”. Zaprezentowano też mentalność i obyczaje Duńczyków. Książka zawiera także szereg nieznanych dotąd faktów jak np. kwestię łączności Pomorza z Londynem, nazwiska i pseudonimy działaczy podziemnych. Wykorzystano tu nieznane bliżej źródła duńskie. Pozycja ta przyczyni się do poszerzenia kontaktów polsko-duńskich i wzajemnego poznania własnych historii, które jak widać często mają wspólną drogę. Na tym tle opisano piękną miłość dwojga ludzi walczących o tę samą sprawę. Ładny i łatwo przyswajalny język czyni książkę dostępną dla szerszego ogółu i to jest jej duży walor…

Słusznie bowiem napisała Autorka w zakończeniu, że: Lone i Lucjan odeszli, ale ich życie i śmierć, ich walka i miłość, to pozostawione dziedzictwo najwyższych ludzkich wartości, za które warto walczyć i oddać życie… To powinno przemówić do młodego pokolenia.

prof. zw. dr hab. Bogdan Chrzanowski

IP 90 2015

Udostępnij artykuł:

Facebook
Twitter

Warto przeczytać

Podróże Madame Curie

Jakub Müller na łamach swojej blisko 800-stronicowej książki „Podróże Madame Curie”, której napisanie zajęło mu 5 lat, zaprasza czytelników w fascynujące podróże z naszą noblistką do 15 krajów na czterech kontynentach. W podróże koleją, statkami i samochodami, motorem, wielbłądem, dorożką, kolejką linową i wojskową motorówką. Według autora Maria Curie-Skłodowska odbyła co najmniej 69 podróży, pokonała ponad 140 tysięcy kilometrów. Dotyczy to tylko udokumentowanych podróży, całkiem możliwe, że było ich więcej…

Szczeciński finał „The Tall Ships Races 2024”

Tegoroczne międzynarodowe regaty „The Tall Ships Races 2024” wystartowały 27 czerwca z litewskiej Kłajpedy. Jednostki ścigały się przez 5 tygodni na trasie Kłajpeda – Helsinki – Tallinn – Turku – Mariehamn – Szczecin. Finał regat odbył się w Szczecinie w dniach 2-5 sierpnia po 7 latach przerwy i ponownie tam powrócił. Wzięło w nim udział blisko 70 żaglowców i jachtów oraz półtora tysiąca żeglarzy z 15 krajów świata. Wśród nich były m.in.: ekwadorski „Guayas”, niemiecki „Roald Amundsen”, polskie: „Dar Młodzieży”, „Fryderyk Chopin”, „Dar Szczecina” czy litewska „Lietuva”. Tak więc Szczecin stał się już po raz czwarty stolicą polskiego żeglarstwa i ponownie stać się portem finałowym międzynarodowych regat „The Tall Ships Races”.

Nowy Ambasador RP w Królestwie Danii

24 lipca 2024 r. sejmowa komisja Spraw Zagranicznych zaopiniowała pozytywnie kandydaturę Ewy Dębskiej na Ambasadora Nadzwyczajnego i Pełnomocnego Rzeczypospolitej Polskiej w Królestwie Danii.